Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpis
    1
  • komentarzy
    9
  • odsłon
    33

Początek:) DOM PRZY BAJECZNEJ


tosienka88

1 268 wyświetleń

 

 

I ja z dumą mogę dołączyć do Forumowiczów jako osoba budująca DOM :) Swoje wymarzone 4 katy :)

 

 



W zeszłym roku po przeanalizowaniu 3 projektów wybraliśmy DOM PRZY BAJECZNEJ (odbicie lustrzane) + garaż dwustanowiskowy (projekt w gratisie :))

 

 



Zależało nam na funkcjonalności (ten projekt jest bardzo dobrze przemyślany naszym zdaniem) i na tym, aby domek był mały (poniżej 100 m2), a ten ma coś ok. 98. Ważne, żeby była parterówka - teraz mieszkamy w piętrowym domu i gospodarujemy całą górę, ale jednak kuchnia jest na dole - schodom zdecydowanie mówimy NIE, dziękujemy

 

 



Od listopada ciągnęła się papierologia - działkę którą dostaliśmy od rodziców trzeba było wytyczyć - ustalanie granic kiedy właściciel zmarł i jest 9 spadkobierców - no cóż tu dużo pisać, trwało to do kwietnia.

 

 



Pod koniec kwietnia złożyliśmy dokumenty u Pana, który cudnie wymyślił, że będzie się trudził bieganiem po urzędach, dzięki czemu zaoszczędził nam dużo czasu (oboje z Mężem) pracujemy) i nerwów Złożyliśmy podpisy w odpowiednich miejscach u niego w biurze i czekaliśmy. Po 3 miesiącach zadzwonił, że jest decyzja. I od tamtej pory (16.07) duuużo się dzieje - Małż w 4 dni wykopał fundamenty, 28-07 przyszli murarze i je zalali.

 

 



Od jakiegoś miesiąca każdą wolną chwilę spędzamy na działce wycinając kawałek po kawałku krzaki :wiggle:Można powiedzieć, że budujemy sie w mini lesie (domek idealnie wpasował się między brzozy i świerki i prawie nic nie ucierpiało - każde drzewko jest dla nas na wagę złota - mamy naturalny mur od cywilizacji )

 

 



Nasz mały idealny domek dla rodziny 2+1+ kot+ pies (ten ostatni jak już będziemy na swoim)dzia322ka.jpg.f26439213fa497560b4cd4bbde516c30.jpg

dzia322ka.jpg.f26439213fa497560b4cd4bbde516c30.jpg

dzia322ka.jpg.f26439213fa497560b4cd4bbde516c30.jpg

działka.jpg

działka.jpg

Edytowane przez tosienka88

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Jak jak Wam zazdroszczę, że już możecie działać :) Sami wycinacie krzaki? Jakieś drzewka też? Jestem ciekawa, bo nasza działka zarośnięta jak nie wiem i zastanawiam się czy lepiej samemu wyciąć czy kogoś do roboty znaleźć?
Odnośnik do komentarza

 

Hej  No w końcu u nas ruszyło, ale te 8 miesięcy czekania – myślałam, że krew jasna zaleje mnie, mojego Małża I przy okazji naszą działkę!

 

Wycinamy sami, pomalutku, bo wieczorami i z niespełna dwuletnią Córką (więc co chwilę coś ) Mój K. tnie piłą, ja biorę siekierę (już jak rasowy drwal ;p) i heja! ; D Największy problem mamy z czeremchą – sieje się to paskudztwo niesamowicie – jeszcze od strony drogi głównej musimy powycinać, bo między świerkami a brzozami rosną.

 

Wczoraj zamówiliśmy na all podkaszarkę i zaczniemy działać z zaroślami, pomału, ale już widać efekty. Jak już powycinamy, to zaczniemy sadzić dookoła świerki i tu też nam zejdzie, bo całą działa ma 80m x 42m.

 

Dlaczego myślicie o wynajęciu kogoś? Jeśli macie piłę to sami na pewno dacie radę. Powycinacie, gałązki spalicie (my te grubsze wykorzystamy do palenia zimą) Aaaa i zostają jeszcze korzenie – K. ma koparkę więc sami je wyrywamy i idzie raz dwa, no ale jak ktoś nie ma tego typu sprzętu to może faktycznie zastanówcie się nad czyjąś pomocą? A jak sądzisz – jak długo będziecie jeszcze czekać na pozwolenie?

Odnośnik do komentarza

 

My właśnie sprzętu nie mamy, a działka jak dżungla :/ Trzeba by wypożyczać (bo znajomi też jakoś nie mają sprzętu). Koparki tym bardziej nie ma skąd załatwić :/

 

 

Jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że na początku września będziemy już mieli pozwolenie :)

 

 

Swoją drogą nasz Maluch też niecałe 2 latka ma

Odnośnik do komentarza

 

Aniahal w takim razie chyba bym kogoś wynajęła - szybko sprawnie, mają swój sprzęt,a roboty od cholery... (Jak ktoś Wam humus będzie zbierał to przy okazji może koparką korzenie powyrywać) A kiedy chcecie uprzątać działkę?

 

 

Wczoraj dzwoniliśmy do ekipy. Przyjdą 17-08 dopiero. Ale w sumie jakoś mnie to nie martwi – zapewniali, że wyrobią się przed zimą… A i my więcej kasy odłożymy na wykończenie, co by za dużego kredytu nie brać…

Odnośnik do komentarza

 

Wykopywanie korzeni mamy już umówione na szczęście Za sprzątanie weźmiemy się chyba we wrześniu (może w połowie) jak już będziemy wiedzieli, że z naszym projektem wszystko gra i pozwolenie będzie

 

 

Pomysł z odkładaniem kasy na wykończenie - bomba My teraz każdy grosz odkładamy. Ale szał się zacznie jak wjadą Wam na działkę i zaczną akcję

Odnośnik do komentarza

 

Oj to chyba większość budujących. A przy 2latku ciężko, bo zawsze coś i jakoś trzeba to pogodzić

 

We wrześniu to na grzyby kazdą wolną chwilę będę poświęcać - mam nadzieję, że się wyrobimy z czasem. Dziś dojdzie nam podkaszarka - ciekawa jestem efektów jak wejdziemy w nasz gąszcz A kiedy planujecie zamknąć w stanie surowym?

Odnośnik do komentarza

 

Mi się marzy wyrwać na grzyby chociaż raz w tym roku, ale zobaczymy, bo jak budowa będzie równo szła to nie wiem czy starczy czasu

 

Jak już się wytnie na działce takiej zarośniętej to człowiek oczy ze zdumienia przeciera taka różnica

 

Jako, że my stawiamy prefabrykowanego szkieleciaka drewnianego to liczę, że w miesiąc skończą domek z zewnątrz. Wykonawca powiedział, że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to pod wykończenie dostaniemy domek w styczniu najpóźniej :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...