Tydzień roboty, zawodowcy umarliby ze śmiechu, ale radocha przy dłubaniu bezcenna :)
Do wieczornego posiedzenia i pogapienia się na sierpniowe gwiezdne jarmarki. Pierwsza moja z oparciem. W ramach przerwy budowlanej
Edytowane przez marmur7
4 komentarze
Rekomendowane komentarze