Dzień 15
Dzisiejszy dzień spędziłem W pięknej Zielonej Górze do której dojechałem autostradą A2 gdzie dokonałem ciekawego odkrycia psychologicznego jak dzieła mózg inwestora, mianowicie pierwsza bramka w Koninie 10 zł szybko mózg przeliczył 1L cemplastu, kolejna bramka 17 zł mózg liczy 2 worki cementu CEM2, kolejna bramka 17 zł 2 worki Cem2, i ostatnia bramka 25 zł brr-wwzzzz-kabum przeliczone na laskę drutu FI 12, kurde ile ta autostrada kosztuje normalnie codziennie jadąc można dom wybudować :). Wracając mózg tak samo przeliczył niczym mózg studenta przelicza plny na Browary :) ot taka ciekawostka. Przyjechałem na działkę bez Justyny i dobrze bo kto wie ile by nam okien zostało gdyby co dzień była na działce i coś zmieniała :). Panowie uwijali się już przy kolejnej ścianie z zalewaniem nadproży, oraz dokończeniem ścian konstrukcyjnych. Padło hasło jutro jedziemy po deski na szalunek stropu. 5m3 .
Czołem i do Jutra.
Fotki z dzisiejszego dnia:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia