Dzien 16 deski na strop
Poniedzialek dzien zalatwiania desek na strop wiec sie zebralem o 8.oo i jade do skladu.wpadam tam i zaspana Pani mi mowi ze desek brak beda w piatek.Ok jak tak to jade dalej do tartaku i tam desek brak wszyskie wyszly. No kurczaki o co chodzi nagle wszyscy w okolicy stropy zalewaja.No nic jade dalej do kolejnego Tartaku ,wjechalem i juz widze ze tu tez plac pusty zero desek, ale pytam czy dostane bo na dzis mi potrzeba, gosc mowi ze wlasnie ostatnia partia pojechala na sklady budowlane i ze do jutra by wyrobil. No dobra deski jada na starze wiec fizycznie sa (a to juz dobry znak) pytam wiec gdzie ten star z hipotetycznie moimi deskami pojechal. Odpowiedz o to zaraz do skladu 700m dalej.zabralem sie i ogien do skladu tam pan mowi ze maja deski takie jak chce po 630pln z m3. Dobra cena wiec wezme. Tak wiec deski po walce zalatwilem(tu rada dla tych co buduja aby zalatwiac deski wczesniej).konczy sie piach wiec dzwonie i zamawiam 10 ton. Wracam na budowe a tam juz postawione deskowanie i zalewane nadproza nad garazem i wejsciem. Wykonawca pojechal po stemple i camping.
Edytowane przez Jarek_i_Justyna
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia