Niedługo mija rok odkąd jesteśmy posiadaczami naszej działeczki. Nawet nie myśleliśmy że cała papirologia pójdzie tak szybko, tym bardziej że wszystko poza wnioskiem o pozwolenie na budowę załatwialiśmy sami. 28.09. odebraliśmy PnB , a następnego dnia moglibyśmy już zaczynać budowę, gdyby nie fakt że najpierw musimy sprzedać mieszkanie. Jak znajdzie się kupiec (miejmy nadzieję że nastąpi to szybko) będziemy mogli zaczynać. Ale nie ma tego złego ...... co prawda domek jeszcze nie stoi ale teraz jest najlepszy czas żeby przeczesywać strony internetowe i sklepy w poszukiwaniu wykończeniówki , a jest tego mnóstwo, a pomysłów jeszcze więcej.

Trzymajcie kciuki za sprzedaż mieszkanka, bo to w tej chwili najważniejsze, bez tego nie ruszymy.......