Idą święta!
Idą, idą, choć na szczęście są jeszcze wystarczająco daleko. Zaprosiliśmy do siebie na wigilię całą rodzinę, i teraz w pośpiechu nadrabiamy braki w wykończeniówce i umeblowaniu. Dostaliśmy przyspieszenia, bo oprócz dorosłych, którym chcemy pokazać ładne wnętrza przyjadą też małe dzieci, które lubią wszędzie pchać paluszki
Dlatego podjęliśmy kroki w celu ucywilizowania naszej przestrzeni: zamówiliśmy brakujące gniazdka, które zostaną zamontowane już w najbliższy poniedziałek (!), kupiliśmy przycisk do spuszczania wody w toalecie (przez 4 miesiące zastanawialiśmy się nad jego kolorem!), nabyliśmy też zestaw talerzy na 12 osób - przynajmniej raz jest szansa, że będziemy mieć ładnie nakryty stół (ten też zamówiliśmy, ma być dostarczony w poniedziałek, rozkłada się do 3 m!). Dorobiliśmy się też dywanu w salonie
Podjęliśmy jeszcze kilka innych przedsięwzięć 'cywilizacyjnych', ale nie są one jeszcze na 100% potwierdzone, nie będę więc ich wymieniać, by nie zapeszyć.
Z sufitu nadal straszą żarówki, to akurat się nie zmieni, choć jest szansa na lampy nad ten piękny, nowy, wielki stół. Lampy też będą wielkie, a co! Ale pokażę, jak kupię
Wszystkim wykańczającym życzę, by wykańczało się li i jedynie wnętrze, a nie Wy
3 komentarze
Rekomendowane komentarze