Dziennik - Dom pod Modrzewiem
Od ostatniego wpisu została położona kostka, zrobiona podbitka oraz wymalowany dom z zewnątrz . Pan od schodów skończył - teraz czekamy na pana od barierek - ma być w tym tygodniu. Meble u dzieci już skończone - zostały tylko poprawki malarskie w tych pokojach. Zrobili nam także meble w garderobie. Wszystkie kaloryfery już wiszą, a w domku jest cieplutko bo chodzi nasz piecyk (wprawdzie musimy składać reklamacje na podajnik). W czwartek przyjeżdża sprzęt do kuchni a w piątek zaczynają montaż mebli kuchennych. Na naszą sypialnię musimy czekać jeszcze trzy tygodnie. Łazienki się robią, ale w tempie żółwim . To tyle na dziś. Zdjęcia załączę jutro, bo dziś nie jestem w formie - bierze mnie jakieś przeziębienie . Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia