Dziennik - Dom pod Modrzewiem
Zdjęcia:
Schody (jeszcze bez barierek)
http://www.albumik.pl/albumy/modrzew/Domek/1690494800262.jpg
Garderoba
http://www.albumik.pl/albumy/modrzew/Domek/1690505100861.jpg
Kilka mebli w pokoju córki
http://www.albumik.pl/albumy/modrzew/Domek/1690515400560.jpg
Skończona podbitka, wyprawa i kostka - czyli dom w całej okazałości.
http://www.albumik.pl/albumy/modrzew/Domek/1690525600959.jpg
Dzisiaj przyjeżdżają sprzęty do kuchni a jutro ma być montaż mebli kuchennych. Może za dwa tygodnie zejdziemy z góry i będzie można powoli pakować manele w pudła. Mamy 2 tygodnie opóźnienia, a wszystko przez awarię wody . Zalało nam cały parter. Przy montażu baterii w łazience na dole pękła jakaś złączka i woda lała się przez całą noc. Dlatego szybko uruchamialiśmy piec. Na szczęście pogoda jeszcze dopisuje więc podłogi szybko schną, płytki wyschły - poszła w ruch podłogówka. Mamy jakiegoś pecha. Dwa lata temu pod koniec października poszła nam studzienka przed domem - woda lała się jak fontanna. W tym roku zdmuchnęło nam garaż metalowy przy tych wichurach, a teraz jeszcze ta awaria. Mam nadzieję, że limit awarii już się wyczerpał .
Wczoraj wymienili nam zasobnik w piecu - teraz już nie leci dymek. Zadziałali szybko - reklamacja w jeden dzień . To tyle na dziś. Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia