Przyjechały Salamandry i klamki zawierające lokowanie produktu.
Dziś rano o 9.00 odebrałem telefon że okna są już na naszej działce, więc ruszyłem i 9.10 byłem na miejscu ( wiał lekki wiatr, temp 4 st.C, lekkie zachmurzenie ).
Wysiadam i się witam z Panami wręczając im paczkę pączków.
Szybka wymiana zdań:
-To Panów jest dwóch tylko do tych okien?
-Tak ale damy radę
:)
Pomyślałem nie ma szans aby w 2 osoby obsadzić takie wielkie okna (pakiet 3 szybowy) przy lekkim wietrze.
Panowie szybko i sprawnie zabrali się do pracy.
Wstawiając pierwsze okno stwierdzili że musi przyjechać jeszcze jeden kolega bo za bardzo wieje wiatr :)
Tak więc od 10:30 pracowali w trzech i praca szła jeszcze sprawniej.
O 17.00 przyjechałem z Justyną aby mogła podziwiać piękne okna i zobaczyć ile mycia ją czeka :) :) :).
Okna jej się spodobały ale .......
Wypatrzyła swoim wzrokiem, że na oknach dachowych na klamkach jest Napisik FAKRO i spytała się jak to usunąć i dlaczego takie coś producent robi i że to jakieś badziewne i ona chcę klamki bez napisu FAKRO.
Tak więc dziś piszemy do producenta o wymianę klamek na opcję bez lokowania produktu.
Niestety okazało się że na klamkach od Salamandrów też jest logotyp producenta SIC.
Co gorsza jest też logotyp na zaślepkach od okuć.
Generalnie wyszła wk@$#iona z Placu budowy, a wszystko przez klamki.
Tak więc na dzień dzisiejszy nie poleca okien Fakro :)
Jak żyć, jak żyć???
Edytowane przez Jarek_i_Justyna
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze