Indywidualny na bazie MOKKA
Witam
Własny dom z ogrodem marzył nam się od zawsze. W końcu zdecydowaliśmy się marzenie zrealizować...
Założenie jest takie, że domek ma być nieduży i tani w budowie, i później w eksploatacji, tak aby później kredyt nas nie męczył. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na parterówkę, wiązary i drewniany strop, dwuspadowy dach - rozwiązania chyba najkorzystniejsze finansowo.
Potem zaczęły się poszukiwania działki. Chwile to trwało, bo z parterówką jest ten problem, że potrzebuje szerszej działki niż dom z poddaszem. Jeśli dom ma ok 14-15 m szerokości, to działka musi mieć tak z 21-22 żeby swobodnie się zmieścił. Było z tym trochę zachodu, bo w okolicy wiele działek było o szerokości 19-20 m. Jak już się trafiała o odpowiednim rozmiarze, to albo okolica nie taka, albo media za daleko, albo cena przekraczała założenia. W końcu, po ponad roku poszukiwań, trafiliśmy na fajną dużą działkę w satysfakcjonującej cenie.
Przeglądaliśmy setki projektów, ale każdy miał jakieś ale. Faworytem był projekt MOKKA, ale poważnie braliśmy pod uwagę projekty Dom przy Bukowej 5 i ERIN. Jako, że architekt stwierdził, że i tak musi przerysowywać rysunki przy naszych zmianach, zaproponował nam projekt indywidualny - i na to się zdecydowaliśmy. Dzięki temu nie musieliśmy się przejmować tym czy da się coś zmienić w projekcie czy nie. Cenowo wyszło nie wiem czy nie taniej jak projekt i adaptacja.
Tak więc na bazie MOKKI powstał nasz indywidualny projekt. Rzut wygląda następująco:
Powierzchnia wyszła ok 115 m2. Dach pod kątem 25 stopni, poddasze nieużytkowe, wiązary, kryty blachodachówką.
Jako że grunt jest idealny (piasek i brak wody) a fundamenty proste jak drut, nie będę kombinował z płytą i zostaje przy tradycyjnych fundamentach.
Budował będę z BK. Dom będzie przyzwoicie ocieplony - 20 styropianu w podłodze, 20 na ścianach, 30-40 cm wełny na stropie. Podłogówka na całości, zasilana powietrzną pompą ciepła. Planuję też wentylację mechaniczną i rurowy GWC.
Obecnie projekt się robi, mam już projekty przyłączy wod-kan. Myślę, że kwestia 2-3 tygodni, aby złożyć papiery, potem czekanie na pozwolenie, jak się uda, to może jeszcze w tym roku fundamenty...
2 komentarze
Rekomendowane komentarze