Działka – czyli całe sedno sprawy cz. II
Wie ktoś dlaczego nie wrzuciło mi całego tekstu w 1 wpisie ?
Jest tu jakieś ograniczenie znaków ??? dziwne...
Teraz trochę o poruszonych już wcześniej minusach
Walkę rozpoczęliśmy od razu z Tauronem, PGNiG, wodociągami i drogą, więc ze wszystkimi instytucjami które umożliwią nam wygodne mieszkanie.
Tauron – przyłączenie do granicy działki poszło bardzo sprawnie – wszystko trwało ok 3 miesięcy i ok 300m przyłącza kosztowało mnie dokładnie 985 zł ! (oczywiście resztę pokrył Tauron) Pięknie ������
PGNiG – tutaj sprawa zaczęła się komplikować i cały proces nie był już tak szybki. Ze wszystkim uporaliśmy się dokładnie w 9 miesięcy (gaz to nasze kolejne dziecko) ������, trwało to po części tyle ponieważ sąsiedzi nagle się zorientowali że można by coś dorobić na nowym sąsiedzie który jak by nie było za free uzbraja im kolejne działki…ale cóż na tym polega kapitalizm. Kolejne ok 300m przyłącza już za 3500 PLN (resztę pokryła gazownia) może być ������
Woda – tutaj do tej pory mam problem…a minął już prawie rok…początkowo zaplanowana była studnia, wszystko pięknie przyjechała firma, gość pochodził z różdżką powiedział że tu jest woda i wiercą ! Po 3 dniach roboty gość dowiercając się do 53 metra oznajmia mi że się pakuje bo wody to u Pana nie ma w ogóle…super i co teraz.
Moje kroki skierowałem do AQUA – kolejne miesiące mijają na mapkach, pozwoleniach, uzgodnieniach aż dostaję list : „niestety nie opłaca nam się Pana podłączać do sieci ponieważ inwestycja jest zbyt nie opłacalna, zle jeśli by Pan bardzo chciał sam się podłączyć zapraszamy – 350m wodociągu 35 000 PLN !!! (słownie trzydzieści pięć tysięcy polskich złotych) !!!
Decyzja więc zapadła taka iż walczymy dalej o studnię wierconą. We własnym zakresie znalazłem gościa z Krakowa który wykonuje badania gruntu (całego przekroju do ok 100m wgłąb). Panowie przyjechali, powciskali sondy w działkę i już po 2 tygodniach miałem wszystko na mailu za jedyne 1200 PLN
Woda jest w 2 miejscach działki na jedynych 35m – oby – wiec w tej chwili czekamy na kolejną firmę która już za 2 tygodnie będzie wiercić dokładnie w tych miejscach – mam nadzieję że woda będzie bo jak nie to pozostaje będzie sobie strzelić w łeb !
Kończąc już temat działki – bo trochę się rozpisałem ������ w trakcie została zrobiona droga za jedyne 12 000 PLN (ok 70m utwardzonej nawierzchni zrobionej przez pole z ziemniakami) ������ która po wszystkich ciężkich etapach budowy nadaje się zupełnie do całkowitego remontu…
Teraz czekam na wykonanie ogrodzenia całości, więc kolejne nie małe koszty…jak to podczas budowy…których jakoś wcześniej się w budżecie nie do końca zaplanowało...
W kolejnych dniach będzie więcej już o samym projekcie, początkach budowy no i może będą już pierwsze fotki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia