Przyjechaliśmy na działkę po ok. tygodniu od ostatniej wizyty.

Naszym oczom ukazała się ogromna hałda ziemi, która jeszcze niedawno znajdowała się tam, gdzie teraz znajduje się kruszywo pod fundament naszego powstającego domu.

Do działki można już swobodnie wjechać samochodem.

Najbardziej wymagający etap prac "stanu zero" zakończył się powodzeniem. Wykopano

warstwę nośną gruntu, wypełniono całość dolomitem (podbudowa pod płytę fundamentową). Zostały też ustawione styropianowe elementy brzegowe.

Wykonano również przepust wprowadzający wodę do budynku oraz podziemną część kanalizacji.

W następnych dniach zostanie położona izolacja pozioma ze styropianu, ułożone zbrojenie oraz dostarczenie i wypełnienie płyty betonem.

Na koniec pozostanie wykonanie drenażu opaskowego z wyprowadzeniem go 1m pozaobrys fundamentu.

Zdjęcia znajdują się w albumie: https://photos.app.goo.gl/aLzEHQMijV3hn1QC2" rel="external nofollow">https://photos.app.goo.gl/aLzEHQMijV3hn1QC2" rel="external nofollow">https://photos.app.goo.gl/aLzEHQMijV3hn1QC2" rel="external nofollow">https://photos.app.goo.gl/aLzEHQMijV3hn1QC2