Dzień 42. GWC gotowe po małej korekcie oraz krycie dachówką
Rano na placu budowy znowu pojawiła się koparka i zaczęło się zasypywanie wymiennika ciepła. Ja dotarłem nieco później, bo trzeba było zakupić agregat prądotwórczy - poza obiecankami, że zaraz będzie prąd, nic się nie zmieniło. Nawet nie widać ekipy, która ma kabel dociągnąć :/
Nie dogadaliśmy także sprawy dostawy styropianu do przykrycia GWC. Zostało trochę po fundamencie, ale niestety dużo za mało. Kilka telefonów i dostawa 80m2 styropianu załatwiona. Czerpnia powietrza też ze środka ogrodu została przesunięta pod granicę działki :)
Dekarze też nie próżnują i połowa dachu od frontu została pokryta dachówką. Niestety dziś bez drona, więc lepsze zdjęcia w weekend.
Edytowane przez juwicz
dodanie filmu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia