Dzień 2
Jak start był dobry i zrobiono mi wjazd i wyznaczono granice budynku tak dzisiaj poza wycięciem kilku drzewek nie stało się nic. Sprzęt nie przyjechał.
Ja użeram się nadal z wycenami (rekuperatory podobno podrożały , mam wyceny na poziomie 17-22tys), stal w moim składzie 3200 za tonę, i uwaga, uwaga wisienka na torcie- schody dywanowe z balustradami szklanymi wycenione przez ogólnopolską firmę uwaga (!) 52tys zł. Nawet się nie umawiałam na nic, kazałam skasować mój numer, szukam dalej.
Więc cieszę się tylko, że nie pada, bo co mi innego zostaje...
4 komentarze
Rekomendowane komentarze