Abakon z ogrodem zimowym (bez ogrodu)
Tymczasem w środę pojawiła się ekipa do geodezyjnego wytyczenia budynku. Mamy już wbite słupki w miejscu gdzie stanie dom. Wcześniej musieliśmy we własnym zakresie przygotować drogę technologiczną i mniej więcej się nam udało. Mniej więcej, bo mimo, że wydawało się nam, że zrobiliśmy ją na wyrost, ekipa z kierownikiem budowy stwierdzili, że jest za wąska, zwłaszcza na wjeździe, który przygotowaliśmy szeroki na ponad 4m. Musieliśmy ją więc jeszcze poszerzyć. W poniedziałek okaże się czy wystarczająco.
Na wszelki wypadek przywieźliśmy jeszcze przyczepę pospółki, żeby móc coś uzupełnić.
Wygląda na to, że tir, który ma przywieźć później ściany musi koniecznie wjechać na działkę i widzę, że może to stanowić problem. Zobaczymy.
Na tę chwilę przy naszej niezbyt pochyłej działce na drogę dojazdową długości ok 30m ,zużyliśmy 3 naczepy pospółki- ok 90ton, a 4 wysypaliśmy awaryjnie.
W poniedziałek pewnie dowiemy się ile kruszywa pójdzie pod fundament. Wstępnie dowiedzieliśmy się, że będzie potrzebne 200 do 400 ton klińca.
Działka dziś wyglądała tak:
3 komentarze
Rekomendowane komentarze