Dzień 378. Poprawki elektryka
Przyjechał elektryk i od razu znalazł kabel zasilający szybę w drugiej łazience. Potem nawiercił puszkę w wiatrołapie, ale jednak wyszło na moje - brak jeszcze jednej puszki przelotowej. Prądu po drugiej stronie wiatrołapu nadal nie ma. Ale następnego dnia główny elektryk podesłał kolejne zdjęcia i już wiadomo, gdzie ta puszka musi być
Potwierdziło się niestety, że nie ma kabla zasilającego matę grzewczą w wiatrołapie. Ale z tym jakoś sobie poradzimy. A puszkę też już nawierciłem i teraz tylko czekam na osprzęt elektryczny.
Ruszyło też ogrzewanie podłogi w kuchni. Nieco eksperymentalnie - czekam na odpowiedź z WarmUp.
Edytowane przez juwicz
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia