Dziennik budowy - Domek Doodków
No to zaczęło się... To co było lokatą kapitału stało się naszym miejscem na ziemi :)
Dwa lata temu kupilismy działkę pod Kostrzynem Wlkp i choć od zawsze marzyłam o małym domku na wsi, podjęcie decyzji o budowie nie przyszło łatwo... Najpierw naoglądałam się projektów w Internecie, potem zrobiłam badanie gruntu - co na to mąż ?! :)
Potem pozostał już tylko wybór projektu :) Nasz typ to Wodnik z Archetonu...
I tak po kilku zmianach i przeróbkach mamy swój wymarzony domek ...na razie na kartkach papieru :)
A tak ma wyglądać moje marzenie :)
http://www.archeton.net/RESOURCES/RYSUNKI/wodnik/wodnik.jpg
Patrer
http://images14.fotosik.pl/94/c93ac446bf08de69med.jpg
Poddasze
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia