Witam wszystkich.

Po kilku latach mieszkania na 50 m2 w rodzince 2+1 zachciało nam się czegoś większego. Przy obecnych cenach mieszkań stwierdziłem, że za cenę nowych 70-80 m w bloku (czyli około pół bańki na gotowo) zbudujemy domek razem z działką.

Od razu zaznaczam, że z budowlanki wiem tyle co wyczytałem na forum, więc zobaczymy czy się uda, trzymajcie kciuki.:)

Działka już jest, całe 415m kw. !, w mieście. z założenia miała być tania - projekt ma być domem w cenie dużego mieszkania. Media wszystkie są w działce, więc też nie powinno być drogo.

Wybór projektu - został zdeterminowany przez działkę, parterówka musiała odejść w zapomnienie niestety ale cóż, kasa kasa. Tak to wygląda,

https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210" rel="external nofollow">https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210" rel="external nofollow">https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210" rel="external nofollow">https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210

Zmian wielkich nie ma, usunięcie pergoli, na górze będą 3 pokoje bo 4 nie potrzebujemy, oraz większa łazienka, dodatkowa garderoba.

Wjazd jest od północy, taras od zachodu.

Architekt zdążył na koniec roku złożyć dokumenty, czekamy na pozwolenie na budowę.

Dom będzie grzany COP1- kable grzewcze w wylewce, + klima split na parterze, ewentualnie PV. Zero kominów, rekuperacja, fundamenty tradycyjne. Ściany BK, działówki Silka. Nie robiłem OZC ale zastanawiam się, zapotrzebowanie wg ciepłowłaściwie to około 11Kwh/rok.

Podobno nie powinno być problemów z pozwoleniem przy grzaniu czystym prądem jak twierdzi architekt i branżysta. W charakterystyce energetycznej mamy wpisane nośnik energii końcowej -energia elektr. system PV - 0,7. Zobaczymy czy nie będzie problemów, bo wiem, że były boje na forum czy uda się uzyskać pozwolenie na budowę przy prądzie bez żadnych kominków, kóz itd itp. PS. wszyscy dookoła się pukają w czoło jak słyszą o ogrzewaniu prądem i patrzą jak na głupka. Mnie przekonuje bezobsługowość, niski koszt inwestycyjny (odpada mi kotłownia, przyłącza gazu, kominy), zaoszczędzone pieniądze mogę rzucić w PV.

Zastanawiam się jak dobrze odizolować garaż od części mieszkalnej bo raczej sporadycznie będzie ogrzewany i gdzie umieścić rekuperator (strych, czy pod schodami).

Będę wdzięczny za polecenie jakiś sprawdzonych ekip do stanu surowego z lubelskiego.