Dziennik budowy - Domek Doodków
17 kwietnia 2007
Strop zalany! Od dziś czekają nas wycieczki na budowę dwa razy dziennie, żeby go pielęgnować chociaż zapowiadają ochłodzenie i deszcze, a dla naszego stropiku to wymarzona aura :) No i mamy przerwę... Trzytygodniowy oddech...a właściwie czas na zastanowienie się co dalej. Pustak na działówki zamówiony, ale została jeszcze cegła klinkierowa na komin Nie mogę się doczekać maja ... i to wcale nie ze względu na długi weekend
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia