Dziennik budowy - Domek Doodków
19 maja 2007
No to mamy prąd w domu :) budowlany, ale swój!! Informacja o tyle ciesząca, że zrobiony własnymi rękoma... No prawie własnymi M wykonał wykop pod przyłącze, wspólnie ułożyliśmy kabel, ja pomagałam zakopać , a nasz rodzinny elektryk wykonał najważniejszą robotę - zamontował skrzynkę !
http://images20.fotosik.pl/368/4deac034b0b78ceamed.jpg
W poniedziałek czeka nas jeszcze założenie licznika i możemy w garażu gotować herbatkę Tym samym przygoda z energetyką dobiega końca, a może dopiero się zaczyna
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia