Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    18
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    268

Kominek z masą akumulacyjną- obudowy,odzysk ciepła ze spalin


GJS

117 wyświetleń

Witam!

Kilka słów w „portkowej” dyskusji.

Załóżmy, że pojedyncza struga spalin rozbije się rzeczywiście na dwie równe strugi (tutaj nie przesądzam czy tak jest czy nie), wtedy jednostka objętości spalin wypływająca z kanału głównego zmieni nam się w dwie jednostki objętości w kanałach portek. Oznacza to, że nagle ich ilość zwiększy nam się dwukrotnie. Oczywiście masa spalin pozostaje bez zmian, musi się to zatem odbyć poprzez dwukrotne zmniejszenie ich prędkości.

Tutaj mam pewną wątpliwość – będą miały ochotę zwolnić?

Przyjmując nadal początkowe założenie, można by postawić tezę, że wcale nie zwolnią, tylko będą przemieszczać się dwiema wirującymi strugami o mniejszej średnicy.

Każda z nich będzie nieść połowę energii strugi przed rozdzieleniem, w dodatku najgorętsze spaliny w osi rur będą bardziej oddalone od ścian.

Kontynuując ten tendencyjny wywód można by powiedzieć, że efekt rozdzielenia strug będzie jednaki z tym, w którym rozdzielenia nie byłoby wcale.

Jeżeli rzeczywiście chcielibyśmy zwiększyć tą drogą ilość odzyskiwanego ciepła, to czy nie lepiej byłoby żeby gałęzie „portek” miały mniejszą średnicę, a wręcz, żeby suma ich przekrojów była równa powierzchni przekroju kanału głównego?

Odbieranie ciepła spalinom nie polega chyba na ułatwianiu im przepływu, a wręcz rozprężanie dowolnego gazu powoduje obniżenie jego temperatury, a więc siły napędzającej wymianę ciepła. Niewiele ma to wspólnego z obiegiem chłodniczym, bo różnice ciśnień za małe, ale jednak.

To tak dlia paddierżania razgawora.

 

Ten post będzie przydługi, ale jeszcze chciałbym się odnieść do pieca przedstawionego przez Foresta.

Bardzo mi się podoba to rozwiązanie, głównie ze względów technologicznych. Jest rozwiązane tak jak powinno być. Elementy nagrzewające się najbardziej są umieszczone w korpusie w sposób pływający, co zapewnia im odpowiednią trwałość i łatwą wymianę. Mam tutaj na myśli głównie dyszę i ekran górnej komory. Słupkowa konstrukcja korpusu zapewnia brak naprężeń powodowanych nierównomiernym nagrzewaniem. Kłopot sprawiać tutaj może tendencja takiego rozwiązania do rozchodzenia się długich pionowych fug, ale pewnie było to testowane.

Taka konstrukcja paleniska rzeczywiście nadaje się tylko do krótkiego palenia, bo w przeciwnym przypadku spaliny byłyby podgrzewane w tych kanałach opadowych i całość straciłaby sprawność. Rozumiem, że takie rozwiązanie powodowane było dążeniem do kompaktowości, bo przeniesienie tych kanałów poza ściany paleniska dałoby większą uniwersalność. Kanały powietrzne są jednak przesunięte bliżej środka, kanały spalinowe bliżej zewnętrznej powierzchni na tyle, na ile było można to zrobić.

Wydaje mi się, że korzystniej byłoby tutaj zastosować dodatkowe wyłożenie komory spalania izolujące ją od dolnej części kanałów spalinowych, a dodatkowo jako element wymienny wydłużyłoby żywotność prefabrykowanych elementów korpusu w tym miejscu. Może to jest przewidziane, na rysunku tego nie widać.

Interesowałby mnie dość mocno materiał elementów pieca.

Wygląda to wszystko dość skomplikowanie, ale mądrze zrobione.

 

Pozdrawiam

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...