Dziennik budowy - Domek Doodków
20 sierpnia 2007
Zgodnie z zapowiedzią dziś o 7.10 pojawili się tynkarze! Praca wrze ku radości inwestorów. Tynki oczywiście gipsowe.
Dzisiaj także nastapił pomiar kuchni. Już nie mogę się doczekać projektu W sumie to nie wiem czego się spodziewać, bo sama ustaliłam tylko miejsce pod płytę grzejną i lodówkę... i zdążyłam opracować jedynie ogólny zarys całości. No cóż..w koncu to działka dla zawodowców, nie?!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia