Dziennik budowy - Domek Doodków
25 września 2007
Instalacje położone, można chwilę odpocząć Niestety mały (dwudniowy) poślizg Mistrza Jana opłaciliśmy przesunięciem wykonania posadzek o dwa tygodnie Ech...co zrobić... W między czasie postaram się dokonać wyboru płytek do dolnej łazienki i może wreszcze zamówimy meble kuchenne i drzwi wejściowe
http://images26.fotosik.pl/88/3ecacb94f3e6906fmed.jpg
A to nasza Zocha, która wczoraj okazała się Stefanem !!!! Jest z nami od niedzieli i postawił nasze mieszkanko na głowie, a z nas zrobił swoich zagorzałych wielbicieli Kocurek skradł nasze serca...i rozumy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia