Dziennik budowy - Domek Doodków
21 lutego 2008
Przyjechała kuchnia ...był mały stresik jak zaprezentuje się całość..ale chyba jest OK. Ekipa od mebli jest bardzo sprawna i konkretna. To dobrze - mam zamiar zamówić u nich więcej mebli. Co jeszcze? - jutro układamy panale, jako ostatni etap przed zamieszkaniem. A poza tym, kartonów przybywa. Przeprowadzka pojutrze !!
W związku z tym , że dzisiaj rozpoczęłam akcję mycia okien i gruntownego sprzątania na tym zakończę swą House Story ... i położę się spać Wybaczcie...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia