Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    17
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    69

Dziennik Dolores


dolores

1 121 wyświetleń

Przyszła wiosna a my nie mamy trawy. Usunęliśmy wszystkie chwasty z dziką trawą i wkrótce siejemy nową :) . Moje marzenie o zielonej trawce, jeden z powodów dla którego zdecydowałam się na budowę, musi jeszcze poczekać. Dlatego weekend aż do wieczora spędzamy w domu bo na tarasie jest tak gorąco, ze nie da się wytrzymać. Chyba dopiero za rok dorobimy się jakiegoś cienia (pergola i pnącza). Na szczęście las mamy niedaleko i gdyby nie potworne zmęczenie fizyczne po spacerze (ofiara miasta); to czuję się naprawdę wypoczęta.

 

 


W domu przyszła pora na poprawki po zimie. Mieszkamy od grudnia i uprzedzano nas, że dom będzie osiadał.

 


1. Miejscowo wypaczone deski podłogowe,

 


2. Płytki na tarasie popękane (mimo, że mrozoodporne),

 


3. Prawie wszystkie drzwi wypaczone (mamy trudności z zamykaniem),

 


4. W niektórych miejscach pękają ściany na łączeniu płyt gk.

 


Do tego wszystkiego śmierdzi z szamba .

 


Liczymy, ze usprawnienia poprawią wentylację. Właśnie podnosimy nieco włazy i zakładamy nowe pokrywy. Żałujemy jednak, że cała wentylacja skierowana jest na podbitki, a nie bezpośrednio nad dach. Tymczasem zaraz zaczną pachnieć osobiście przeze mnie zasiane kwiatki, których postępy we wzroście obserwuję codziennie

 

 


[ Ta wiadomość była edytowana przez: dolores dnia 2003-05-27 10:08 ]

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...