Budujemy nasz drewniany mały domek
Zmobilizowałam się w końcu do założenia dziennika - Witam wszystkich forumowiczów bardzo serdecznie
Plany o budowie domu były już od dawna w naszych głowach i gdyby nie przejścia w sądach i urzędach pewnie mieszkalibysmy już u siebie - no ale życie lubi robić różne niespodzianki.
Między czasie powiększyła nam się rodzinka i wiele się zmieniło ale myśl o własnej chatce cały czas była przy nas i tak krok po kroku pokonywaliśmy biurokracje - trwało to dwa laaaaatttttaaaa
Dom będzie szkieleciakiem - to marzenie mojego męża miał być drewniany i koniec
niezaduży bo niekoniecznie lubie sprzątać całymi dniami
więc na początku w standarcie nasza działeczka jeszcze nienaruszona
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/6639/dscf1698ig5.jpg
tak wyglądała w już w stanie naruszonym
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img259.imageshack.us/img259/3438/dscf3838qk0.jpg
demolka przy kopaniu fundamentów
lehttp://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img259.imageshack.us/img259/913/dscf3839cj7.jpg
koparce praca poszłaEXPRESEM więc podjeliśmy decyzje, że zwołamy pomocników i wykop pod ławe wykopiemy sami i to już nie było takie łatwe i expresowe - glina twrada jak ja...a cho....a spieki takie, że szkoda słów- kilofy poszły w ruch - działo się działo ale w końcu daliśmy rade
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img229.imageshack.us/img229/7052/dscf4003au8.jpg
oczywiście między czasie dołki nam zalało i trzeba było robote powtarzać
tak wyglądało dzieło własnoręczne już ze zbrojeniem
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/2852/img0003je8.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia