Iga w daliach 3 - o pokochaniu budowania.
No to kredyt jeszcze nie do konca podpisany. Dali nam 7 transz po 30.000! I jak tu za 30 tys. zaczac budowe! na same materialy nie starczy na cale mury! Maja to zmienic do poniedzialku, ale czas leci... i znowu bedzie kolejne popoludnie zajeta - zeby nie powiedziec stracone
Ale z wycenami idzie coraz lepiej - przysylaja faxy zwtrotne i jak sie przez dzien nie odezwe -sami dzwonia z pytaniem "i co dalej?" :) Widac, ze im ( w przeciwienstwie do wykonawcow) zalezy na kliencie A ja dobrze zagadc z dwoma pracownikami (w odpowiednim odstepie czasu) to ten drugi sam przyznaje, ze to co dostalam od pierwszego to zadne rabaty tylko "odpadki jakies" "pani przyjedzie to cos konkretnego ustalimy". A byla to hurtownia, ktora i tak dala mi ceny na dach duzo tansze niz wszystkie pozostale
Takze jade jutro i sie obaczy. Niestey te ceny tylko w lutym, an marzec nie gwarantuja A ja bede miala pierwsza transze penie za jais tydzien - wiec w marcu. Pogadam - moze sie zgodza na mala przedplate...
Jutro pracowity dzien od rana: okna, dach, a nastepnie juz w domu dekarz. Trzymajcie kciuki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia