Iga w daliach 3 - o pokochaniu budowania.
No to teraz koniec gadaniny i mojego bla bla bla tylko JAZDA ZE ZDJęCIAMI!
A tu mamy okno fronotowe (już podmurowane przez murarzy w dniu dzisiejszym ), gdzie dokładnie widać kolor orzechowych oczu mojego domu
http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/o14.jpg
A tu okno 150x150 w jadalni gdzie u góry widać lekko spuszczoną roletę. Uważam, że kolor udało mi się dobrać idealnie
http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/o15.jpg
I na koniec czekające na zamontowanie drabinki dwie (bo ta kolorowa dopiero "się robi"
http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/dr18.jpg
Po dokładnych oględzinach okazał się, że monitoring będzie musiał przestawić swoją antenę i skrzynkę, bo mój Ukochany Mąż się nie pokapował i oni zamontowali ją dokłądnie z miejscu wyłazu na strych i z wyłazu byłby nici Widzę, jedak, że kobietyu lepiej się sprawdzają na budowie (przynajmniej w mojej rodzinie ) - szkoda tylko, że nie mogą w pracy dostać urlopu Ciekawe co powiedzą jutro Panowie jak im każę wszystko przenosić
A elektryk poprowadził nam kable zamiast w narożnikach i u szczytów ścian to przez sam ich środek. Już dzwoniłam - będzie biedak musiał wszystko przenosić
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia