Iga w daliach 3 - o pokochaniu budowania.
No dziś dam kilka dobrych rad na przyszłosć dla innych budujących
Rady winikają stąd, że jestem mądra po szkodzie. Wczoraj i dziś za sprawą pracy rąk wlassnych i przy pomocy mojego taty przeprowadzaliśmy akcję sprzątania na działce [zaczętą już w jakiś poprzedni weekend]...
I akcja nadal nie zakończona bo przy trzech bokach domu mamy w zmiemi zastygły beton i zwały gruzu. Sprzątanie samych śmieci typu folie, kartony, wiaderka, odpady różne zabrało nam na razie 4 pełne dni przy pracy 2 ludzi. wszystko stąd, że nie zwracaliśmy zbytnio uwagi na to, co ekipy robią na dzialce, tak byliśmy zaaferowani murami i tym, co się działo w środku domu Ślepe kury I teraz mamy za swoje
Więc proszę wyznaczyć budowlańcom z ekip różnych jedno i to bardzo ograniczone miejsce na wyrzucanie śmieci. A najlepiej zaopatrzyć ich w jakieś worki na śmieci, coby na bierząco je zapełniali. Np. mi zbieranie butelek typu pet, słoiczków po falczakach i fasolce, opakowań po papierosach z całego terenu zabrało jeden cały dzień Ogólnie masakra. Teraz już będziemy ekipy ostro pilnować! A p. Darek będzie musiał beton w jednym miejscu rozkuć, bo nic się nie da z tym zrobić
Druga rzecz to okna. Mając duże zaufanie do producenta i sprzedawcy nie chodziłam z lupą po montażu i byłam zadowolona. I to był błąd, Trzeba było chodzić i każdy styk oraz uszczelkę oglądać. Jak wczoraj zauwałyłam felerne uszczelki to dziś przeszłam się po wszystkich oknach i z 8 zamontowanych aż 7 nadaje się do reklamacji niestety. Procedurę ruszę jutro. Wszyscy mnie pocieszają, że tak porządna firma jak MS powinna mi reklamację załawtić bez problemu, ale ja mam stresa. Już mają za te okna zapłacone Szczególy w wątku, do którego link w poście powyżej.
Węc po montażu okien chodzimy i oglądamy okna bardzo dokłądnie z wew. i od zew. iezależnie od renomy sprzedawcy i tego co widzieliśmy na wystawce.
Teraz rada trzecia. Dotyczy drzwi jako, że obecnie są na topie. I to zew. jako, że chcemy je zamówić i wew. jak zobaczylismy terminy realizacji Ja tak ufałam ekipie p. Darka po zmierzeniu otworów okiennych, ze drzwi już nie mierzyłam. I to był mój kolejny błąd... A największy błąd, że nie wybrałam sobie konkretnych dzrwi od danego producenta za wczasu i nie kazałam pod nie przygotować dokładnych otworów. Teraz mi otwory na drzwi wew. nie pasuja pod typowe ościeżnice tej firmy, o której dzrwiach myślę http://www.drzwi.krakow.pl/0_kontakt.html." rel="external nofollow">http://www.drzwi.krakow.pl/0_kontakt.html.
I będę chyba musiała robić drzwi na zamówienie o ile będzie mnie w ogóle ena to stać A otwor na drzwi zew. miał być 116 x 212. Dziś zmierzyłam jest 120 x 222 Będzie trzeba go dopasować. I chyba patrząc jak kasa topnieje zmniejszę je wtedy na 90ki. Może będzie łatwiej zmiejszyć a zasze te 400 zł w kieszeni. Kombinujemy też z dzrwiami, coby nie przesadzić z ich antywłamaniowością, bo i tak większość włamiań jest przez okna tarasowe
Jeśli więc jesteście na etapie murów to chodzić i ciągle mierzyć każdy otwór po szerokości i wysokosci! A najlepiej od razu wybrać sobie producenta dzrwi!
Mam nadzieję, że odkręcanie tych wszystkich naszych kuch nie będzie zbyt usiążliwe ani kosztowne
Tyle pouczania na dziś
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia