Iga w daliach 3 - o pokochaniu budowania.
Donoszę, że kostka rozrysowana, przeliczona i wybrana na dwie firmy- Poz Bruk i Kamal. Wycenia się. Jestem ciekawa ile wyjdzie, bo tak kombinowałam, żeby do minimum zredukowac jej ilość. Jednak ponad 100m2 na samym podjeździe robi swoje
ZOstał już też zamówiony płot betonowy - wzór "skała". Najtaniej wyszło nas w okolicach Wągrowca, więc w niedziele zrobiliśmy tam sobie wycieczkę. Pan miał nawet stajnię z konikami i ślicznego pieska, więc wyszedł odstresowujący wyjazd
Mamy też już na miejscu wszystkie baterie do łazienek, ale zanim ujrzą światło dzienne w pełnej krasie jeszcze sporo wody upłynie.
Zdecydowanie brak światełka w tym tunelu. A mnie na prawde przeraża myśl o mieszkaniu bez wykończonej łazienki, podłóg, kuchni, pralki- bez czegoś można wytrzymać, ale tak w samej goliźnie? Przecież nawet mebli nie można wstawić Cały czas się łudzę, że jakoś to będzie ale rzeczywistośc brutalnie puka do mej głowy i domaga się realizmu. Trzeba będzie na nowo Toj toja sprowadzić do ogrodu WIem że można wiele znieść Grunt, że Internet zamówiony Na betonie i bez wygod, ale to medium musi byc
Będę siedzic cały czas na psychologu i jęczeć - więc się szykujcie Staramy się przeciągnąc ten moment jak tylko się da
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia