Rodziewiczówka- dziennik budowy
Kurcze.... snieg pada a fachowcy na budowie , troche mi ich szkoda , bo zimno , w rece marzną , na głowe pada , no ale cóz taki los , (trzeba było wcześniej zacząć ))))), to by nie padało tak na głowe , to taka moja drobna złośliwośc na ten temat. Jutro maja zrobic szczyty , a w piatek beda kłaść pape, w sobote jakies wykończenia , no mam nadzije ze tak bedzie. Ale w sumie nam to sie juz nie śpieszy bo i tak narazie ni nie bedziemy robic , moze w grudniu bądz styczniu jak bedzie ciepło ,( co w obecnych czasach prawdopodobne) połozymy dachówkę
A teraz zdjęcia
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=32adf9322ddc8ba9" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/219/32adf9322ddc8ba9m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ee2c48944f390a51" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/223/ee2c48944f390a51m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=53ee9a7041aace10" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/219/53ee9a7041aace10m.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia