Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    163
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    282

Adriano Komputero(wa) i dziennik


Adriano Komputero

555 wyświetleń

Witajcie w Nowym Roku !

 


Huraaaaaa !!!!!!! Udało mi się , udało !!!!

 


Zupełnie sama wkleiłam zdjęcie !

 

 


Poprzednie wklejał mój starszy syn, który przyjechał do nas na Święta - do rodzinnego domu (mieszkania) i był tylko "gościnnie". Studiuje biedaczek z dala od mamusi, która stale myśli i martwi się o niego

 


No cóż, przychodzi taki moment, że dzieci się usamodzielniają .....ychy, akurat - pienążki co miesiąc mu wysyłam !

 


Wykształcenie dzieci baaaaardzo dużo kosztuje

 

 


A wracając do mojego wyczynu, jakim jest (po długiej walce) zdjęcie,

 


które zaraz pokażę, to chcę powiedzieć, że jestem z siebie dumna ! Wiem, że nie ma się tu czym chwalić, ale dla mnie , do niedawna komputerowego analfabety, to ogromny wyczyn.

 


Pomogliście oczywiście Wy drodzy Forumowicze ! Stokrotne dzięki ! Ile się można od Was nauczyć !

 


Ten Nowy 2006 Rok zaczynam więc od SUKCESU ! I bardzo dobrze !

 

 


Jak pisałam wcześniej w Sylwestra pojechaliśmy na naszą działeczkę, aby razem z NIĄ uczcić NOWE AD 2006. Wieczór był piękny ! Wszędzie biało, na drzewach całe gałęzie obsypane puchem, choinki w śnieżnych czapach, po prostu bajecznie...

 


Cały bagażnik samochodu załadowany był "arsenałem" petard, rac , dymów i wieloma jeszcze innymi strzelającymi fajerwerkami. Peełno tego !

 


Wzięliśmy ze sobą również latarki (gdyby tak było za ciemno), no i oczywiście butlę szampana.

 


Dojeżdżajac do działki, a w zasadzie próbując dojechać , ugrzęźliśmy w zaspie, bo...nasza droga do działki wcale nie była odśnieżona ! A to droga gminna ! Łopaty poszły w ruch . Nie obyło się więc bez odkopywania auta, pchania go, odgarniania śniegu i znaczenia trasy.

 


Na szczęście było to jeszcze w Starym Roku , bo w Nowym poszło już lekko i gładko

 


Tym sposobem nasza działeczka została "OPITA" , "OBLANA" i "OBSTRZELANA" (a droga odśnieżona )

 

 


A z latarek wcale nie korzystaliśmy. Było tak widno, że żałowaliśmy, że nie zabraliśmy aparatu, bo zdjęcia wyszłyby na pewno.

 


Zrobiłam tylko jedno zdjęcie z komórki, upamiętniając nasze "stanowisko dowodzenia" . Byłoby więcej, ale następne robił już mój mężuś i niestety zasłonił swoim paluszkiem obiektyw

 

 


http://img410.imageshack.us/my.php?image=sylwester20057bo.jpg" rel="external nofollow">http://img410.imageshack.us/img410/39/sylwester20057bo.th.jpg

 


Plany na Nowy Rok ?

 


Oczywiście budowa ! Budowa naszych marzeń..., naszego domku marzeń..., NASZEGO RODZINNEGO DOMU !

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...