Adriano Komputero(wa) i dziennik
... Błąd ... Skucha ... Plama ... Pomyłka ... Tak, tak moi Drodzy ... stało się ... nastąpiła wielka konsternacja, a w moich oczach przerażenie , kiedy majstry zdjęli szalunek z nadproża łukowego nad głównym wejściem
Najzwyczajniej w świecie moje majstry pomylili się w odczytaniu promienia łuku i nadproże wyszło niżej niż powinno . Gdyby nie moja obecność i wnikliwa analiza projektu, majstry nie wiedzieliby, że popełnili błąd .
Zapewne wyszłoby to później, ale ta poprawka kosztowałaby ich dużo więcej czasu i wysiłku.
Wszystko jest już poprawione, ale było "gorąco" .
Jak widać trzeba cały czas być czujnym i sprawdzać nawet tych najlepszych
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia