Adriano Komputero(wa) i dziennik
Kominek gotowy !
Sporo czasu zajęło montażystom składanie kamiennych elementów portalu , ale wreszcie wszystkie części obudowy stanowią już całość .
Od teraz kominek jest nieodłączną częścią salonu . Co prawda tło i całe otoczenie kominka, czyli ogólny rozgardiasz, brak podłogi , folia na oknach , wystające przewody ze ścian - nie sprzyjają sielsko - anielskiej atmosferze podziwiania kominka, ale przynajmniej minęła niepewność i obawa jak będzie wyglądał. Już wszystko widać
Zauważyłam, że o różnych porach dnia kamień przybiera inne odcienie . Rano, jak słońce przebija się przez ofoliowane okna - jest bardziej waniliowo - kremowy. Wieczorem, gdy słońce już schowa się za drzewami - zmienia się na bardziej oliwkowo - szary.
Kominek nie został jeszcze "odpalony" , ale przynajmniej "opity" . Poczekamy z paleniem do jakiś bardziej "ludzkich" warunków otoczenia, gdy chociaż będzie gdzie fotel ustawić , by zasiąść przy kominku z lampką wina i
zadumać się patrząc w ogień ....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia