I ciągle pod górę-dziennik
A teraz oswajam sie z projektem.Właściwie kupiłam bo układ pomieszczeń mnie odpowiadał,nadawał się na moją wąską działke lecz wyglad zewnetrzny to juz nie to co chciałam mieć.Mam nadzieje,że po zmianach przyzwyczaje sie do wyglądu tego domku.
Zaczytałam chyba juz wszystko i są patenty,które mnie niepokoją, chocby taki strop- dlaczego w nim tyle żelaza?przecież to domek parterowy.Natychmiastowy telefon do pracowni z pytaniem i odpowiedż no przeciez dach to potworny ciężar już nie drążyłm tematu ale nadal zadaje sobie pytanie po co żelbet przecież lata temu pełno było parterowych dworków krytych ciężką dachówką ze stropem drewnianym i nic się nie działo.Ale do tego tematu powrócę.
Zastanawia mnie również okap dachu w parterówce wysunięty o 80 cm.Na to zwrócili mnie uwagę dekarze.Ich zdaniem do 50 cm to wszystko bo inaczej będzie ciemno w pomieszczeniach.
Jak to zobaczyć? Ciekawość mnie rozpierała więc podłożyłam pod rynny listewki 80 cm i rzuciłam na to folię.Obserwowałam to z dołu i wydawało się za dużo tego okapu ale folia sfrunęła i temat odpusciłam .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia