Willie i jego Dom
Podstępny Mąż na Ulicy Przekątnej
Jest taka ulica w każdym mieście. Budowlana.
Czyli Przekątna.
Bo w poprzek i wszerz wciskają się tam sklepy z towarami Pierwszej Pomocy.
W dwojakim rodzaju.
Pierwsza Pierwsza Pomoc – to podstawowe urządzenia podtrzymujące Funkcje Życiowe. Umywalki, krany, toalety, podłogi, krany, śruby, drzwi.
No, nie idzie bez nich żyć.
Druga Pierwsza Pomoc – to te same urządzenia. Tylko trochę innych firm.
Firm które mają wystarczająco Dużo pieniędzy by Przyciągać Wzrok.
Maja tych pieniędzy Prosto z naszych Kieszeni. Napchanych bankowymi kredytami. Które pochodzą z naszych pieniędzy tam wcześniej poskładanych. Czyli generalnie naszych pieniędzy po odjęciu Potrójnej Marży Po Drodze.
Te Nasze pieniądze są przedmiotem wyjątkowej uwagi Firm Drugiej Pierwszej Pomocy.
Bo Ich urządzenia prócz zapewnienia Pierwszej Pomocy dla funkcji bytowych wymagają niezwłocznie Drugiej Pomocy.
Psychicznej. Po kontakcie z etykietą cenową. Małą i z tyłu. Albo w ogóle.
W tym ostatnim przypadku Bezwzględnie należy poprosić Przygodnego Znajomego o przeprowadzenie na drugą stronę ulicy. Siłą.
Na ulicy Przekątnej tak te sklepy właśnie ułożone, że co chwila Człowiek wpada na Cudo. Bez naklejki z ceną. Czyli Druga Pomoc niezbędna.
Wybraliśmy się Tam więc z naszą Czarodziejką, żeby sprecyzować Które te Cuda Się Nadają.
Czarodziejka w charakterze Przewodnika Doradcy. W zasadzie bez niej nie ma co ryzykować. W końcu to ona zna tę Wewnętrzną magię Najlepiej.
PP w charakterze Decydenta.
No i ja. Jako Mąż i nie Mąż.
Oficjalnie w tej części Budowy Domu mam status Drugiego Doradcy. PP sprawdza ze mną jak potrzebuje Drugiej Opinii.
Taka Umowa po Podziale Zadań Budowlanych. Ja wybrałem z czego ten Dom postawić. PP umili nasze Wnętrze.
W naszym Stadle to Ona zna się na kolorach, czuje co do czego pasuje i w ogóle ma to Zacięcie. Estetyczne.
Ja raczej nie Narzekam. Nie męczy mnie Problem czy Lazurowe to inna forma Niebieskiego czy nie, albo czy zielony krawat pasuje do czerwonej koszuli. Zakładam i już.
I dobrze mi z tym. Chętnie więc przyjąłem obowiązki Doradcy. Człowiek chodzi niezestresowany że wybór nie będzie pasował.
Po pierwsze raczej będzie (wskaźnik korelacji gustów moich z PP – przypominam 90%!).
Po drugie, jak nie to nie będę się stresował że to Mój Zły Wybór
Taki był oryginalny plan.
Troszeczkę jednak go zweryfikowałem. Nie było wyjścia.
Po pierwszym Rozpoznaniu Bojowym w terenie Przekątnym musiałem przybrać Dodatkowe Oblicze.
Podstępne.
I Czarnocharakterowe.
Nazwałem je z angielska (żeby było Jeszcze bardziej Podstępnie).
Fluidofil.
Dokładnie. Jest tak tajemnicze, że nawet ja się muszę Dwa Razy zastanowić jak to przetłumaczyć.
Wpływacz. Chyba pasuje.
Oto jak działa.
Pozornie Nic Się Nie Dzieje.
Chodzę sobie niepozornie z boku, albo i z tyłu Grupy Kobiet (rzeczonych PP+Czarodziejki).
Zgadzam się w zasadzie. Czasem zapytany wyrażam Drugą Opinię.
Drugie Wcielenie uaktywnia się tylko w okolicy Firm Drugiej Pierwszej Pomocy.
Zastanawiająco często jakoś Moje Panie na nie wpadają.
Zaczynam Pokazową akcje. PP właśnie zaczynają błyszczeć oczy na widok Kolejnych Płytek. Cudna robota. Ręczna – jak podpowiada Czarodziejka. Gdzieś tam właśnie w tej chwili siedzą Najlepsi Włoscy Fachowcy i wystukują te wzorki z wolna. Strasznie długo się czeka.
Obchodzę dookoła w poszukiwaniu cen. Brak!
Ceny znajdują się w katalogu. Nie mogę tych wszystkich zer policzyć. Dwa razy nie mogę. Potem to już tylko uwierzyć.
Trzeba działać.
Faza I – odciągnąć uwagę.
Moje Podstępne Wcielenie przybiera Serdeczny Uśmiech.
- Kochanie – zobacz o Tamtych płytkach Ci właśnie wtedy mówiłem!
TAMTE płytki są gdzie indziej. Na pewno nie w okolicy Ciężkiej Krwawicy Włoskich Fachowców.
Faza II – dezaprobata Obiektywna przez Zaprzeczenie!
- No wiesz, ja się nie znam, ale to chyba nie Takie Kolory lubiłaś???
Faza III – dobicie Wieka.
- Słuchaj, strasznie późno już! A tyle jeszcze do zwiedzenia!
Faza IV - Akord Kończący.
Przy odchodzeniu Przelotne Skrzywienie Twarzy - jakby w bólu - tuż przy Rzeczonych Płytkach. I nic więcej. Zero komentarza. Chodzi tylko o Podprogowe Skojarzenia.
Płytki – Ból Ukochanego.
Płytki – Ból.
Płytki – Be.
Mówiłem że Okrutnie Podstępne to Wcielenie. Jekyll to przy Tym jakiś XIX wieczny Przeżytek
Tak naprawdę w zasadzie Nic nie mam przeciw tym różnym Cudom. One nawet Być Może się Podobać Mogą.
Ale nie mogą podobać się Wszystkie .
Muszę czuwać żeby Cudowność nie zagospodarowała Całego naszego wnętrza. I tak się bank dopytywał czemu te wnętrza takie jakieś Drogocenne wyliczyłem.
A ja po prostu z Zapasem na Cuda brałem. Więc drugie tłumaczenie mojego Podstępnego Wcielenia jest bardziej przyziemne.
Strażnik Budżetu.
Wiem, wiem.....Nikt Takich Typów nie lubi.
Ale i tak Wszędzie Są. To Brudna Praca.
Ale Ktos to musi robić
W Podstawowym Wcieleniu jestem jednak nadal Człowiekiem. W szarym życiu trochę Cudowności też bym chciał.
I tym razem nam się Obojgu objawiła taka umywalka. Z Drewna.
Już się krzywiłem boleśnie jak cenę usłyszałem, gdy twarz się sama wyprostowała.
Nie mogłem się Skrzywić!
Bo cudna jest. Im dłużej patrzyłem, tym bardziej. Nie odeszliśmy stamtąd w milczeniu. Odeszliśmy w zgodnym Zachwycie.
Fajne są takie Momenty.
Podłogi się też w miarę skonkretyzowały. Egzotycznie. Nie wiemy jeszcze tylko czy Indonezja czy Afryka. I czy olejować czy lakierować. Ale wiemy że Egzo.
I Nasz Kominek chyba znaleźliśmy. Taki półokrągły. A szyba otwierana do góry. Dopłata słona za tę szybę. Poczekałem chwile kontrolnie żeby się upewnić. Ale Fluidofil się nie włączył! Czyli trzeba brać.
No cuda po prostu!
Jak na jedną wizytę to chyba sporo.
Teraz to już z górki poleci.
Wybrane 2 urządzenia z tej Całej Reszty co nam brak do zamieszkania.
I nadal pozostajemy Wypłacalni.
Oby tak dalej.
I żebym zdążył z tymi Fluidami zanim PP się zorientuje. Bo dostanę eksmisję ze stanowiska za Wrogie Działania na Tyłach!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia