Willie i jego Dom
Desperado pt 6 - Wielkie Sprzątanie
AS odfrunął do następnej roboty. Szczęśliwy choć chyba z Nutką Żalu.
W ostatnim okresie nocował w naszym domu częściej niż w swoim.
Mieliśmy z PP nieodparte wrażenie że Się Przyzwyczaił.
Oficjalnie tłumaczył że to Tyle Roboty że aż po nocach robi.
PP sprawdzała.
Nieprawda. Nie robił Aż tyle.
Co gorsza to co zrobił też jakoś stopniowo okazuje się jakby Połowiczne
NP nr 1 - listwy przykleił do podłóg.
Ale przy okazji polepił klejem bliższe i dalsze okolice podłóg.
NP nr 2 - krany i kibelki pozakładał.
Ale połowa kranów cieknie, a bidet też ciekł aż do Trzeciej Poprawki
NP nr 3 - zabezpieczenia pod kratki na grzejnikach założył.
Ale metalowe listwy przykręcił zamiast do ściany to do innych metalowych listew opartych tylko krawędzią o wylewkę
Wtręt a propos Kratek - wykonane poprzez Panią Grzanę, znaną SkądInąd.
Była, wymierzyła, kazała dostarczyć Szablon, dostarczylismy. Z dokładnością do max 2 mm!
Efekt: kratki są za niskie o jakieś pól centymetra (trzeba korkiem podłożyć) i brakuje krańcowych listewek na długości (trzeba korkiem dosztukować).
SAKREBLEŃSKA FAKEN NENDZA
Czasem mam ochotę wziąc Takich Ludzi za Twarz albo i inne Kończyny, przywlec na Miejsce Zbrodni i potrząsać aż im Błoto z Głowy wypadnie...
Uff.
Spokojnie. Odpuścić. Stanąc obok.
Cholerna Joga. Albo i inne nauki Uspokajania Się.
Jak tu Zmysłom przetłumaczyć że Wszystko Przemija, że Poodycham i Wmówię sobie zaraz że Szkoda Życia na te nerwy.
To juz lepiej wylać złość na zewnątrz. Napisac coś
Albo jednak wziąć Takich Ludzi za.......
Kochana PP.
To ona teraz ma wszystko na głowie na co dzień.
Ja rano wstaje do Moje Ukochanej KorpoWyciskarki a ona zaraz po mnie do swojej Katorżniczej Pracy z Wykonawcami.
Aż z tego wszystkiego za nauke jazdy na motorze się wzięła.
Wreszcie
Marzyła o tym od jakis 25 lat
Ale się będzie Działo
Mamy juz meble skręcone. Przyjechał Pan i skręcił. PP wróciła do domu ledwo powłócząc nogami. Wykonała całą połowę roboty noszenia, trzymania i przenoszenia skręconych części. Bo Pan był przecież sam do tej roboty...
Przy okazji - kupilismy od nich Materac Ogromny. Tak ogromny że aż chcieli jeszcze troche kasy żeby go przewieźć. Woleliśmy taksówkę sami wynająć i pomyśleć sobie Różne Rzeczy o Dramatycznej Żądzy Pieniądza. Wołać 80 złotych za transport po tym jak wydalismy u nich te tysiące na meble....i Materac. Tak się wychowuje Stałych Klientów
Wrócili Spece od Drzwi. Musiali wyrwać drzwi od sypialni, bo się dopeiro dopatrzylismy że odwrotnie powieszone
Przy okazji nabrudzili z powrotem to co PP pracowicie od tygodnia czyści.
.......
a my już pakujemy Woreczki i inne Skrzyneczki. Już się Chłopcy dopytują kiedy...
CZAS DO DOMU
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia