Dziennik Budowy Izy i Łukasza
Projekt
Projekty jak większość inwestorów wertowaliśmy od bardzo dawna, w zasadzie od pierwszej myśli o budowie domu. Mieliśmy swoich faworytów, między innymi Słoneczko z pracowni Horyzont i Codzienny Muratora. W międzyczasie dostaliśmy jednak namiar na poleconego i niedrogiego architekta. Po podliczeniu kosztów okazało się, że cena projektu gotowego + adaptacje będzie wynosiła tyle samo, co projekt indywidualny. Z pewnym wahaniem poszliśmy na pierwsze spotkanie. Obawialiśmy się przede wszystkim, że nie będziemy w stanie podjąć decyzji oraz tego, że efekt końcowy nie będzie nam odpowiadał.
Jednak po pierwszym spotkaniu obawy opadły i projektant rozpoczął tworzenie pierwszych koncepcji. Po kilku zmianach powstała ta właściwa i tak staliśmy się posiadaczami własnego projektu. (Projekt zamieszczę później)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia