Dziennik budowy ANIAILIS
W sobotę wymyśliłam, że rezygnujemy ze słupa w salonie i teraz wszystko postawione na głowie, bo podciąg trzeba zmienić na mocniejszy, a jutro 7.30 zalewamy strop. Wykonawca kategorycznie nie chce robić tak jak każe kierownik, koniecznie chce budować "po swojemu". Bo on INŻYNIER jest i nikt mu nie będzie mówił co i jak ma robić No normalnie z wariatem mam do czynienia chyba. Właśnie wysłałam kierownika na budowę, zobaczymy co na to powie. A kierownik z wykonawcą to w ogóle się nie "trawią". Ale nie dziwię się, bo z tym wariatem to naprawdę trzeba mieć dystans i żelazne nerwy
http://images1.fotosik.pl/224/cd2efb489d8e94f8.jpg
http://images2.fotosik.pl/215/31525bf9d67399ef.jpg
a tutaj już bez słupa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia