Dziennik budowy ANIAILIS
Okazało się dzisiaj, że nie zamówiłam blachy na pasy nadrynnowe. No wiec szybciutko trzeba było to naprawić, blacha będzie dopiero na czwartek, bo wszystkie kolory dostępne są od ręki a z grafitem oczywiście problem
To samo było jak szukaliśmy ceły w kolorze grafitowym na kominy. Przeważnie nie było, a jak już znaleźliśmy- to cena jakoś 5,70 zł za sztukę czyli 2x wiecej niz normalnie. Ostatecznie kupiliśmy czarną cegłę. No zobaczymy jak wyjdzie.. Cena 4,82/szt. Też kiepsko, ale już lepiej...
Domuś rośnie, krokwie się POWOLI pojawiają. Już widać zarys, jaka to będzie kubatura. Myślałam, że budujemy mały domek. Już tak nie myślę :)
Są już wylane słupy dla podpory daszku nad tarasem. Trochę masywne, ale takie chciałam, żeby nie było, że daszek bedzie wyglądał jak na nogach bociana :) Miały być murowane z klinkieru, ale że koniec roku i na składach niewiele materiału dostępnych jest od ręki, to zdecydowaliśmy się na słupy wylewane, na wiosne na spokojnie znajdziemy odpowiednie płytki klinkierowe, w odpowiednim kolorze, takim, żeby i na elewację pasował.
Materiały na budowie, nikt nie pilnuje, stres mam okropny. Niech to się już skończy! Chociaż ten stan surowy. Aha, jednak okna poczekają do wiosny. Trochę odsapniemy i może jakieś zakupy do tego czasu sie zrobi. Na święta popracuję nad projektami łazienek, kuchni, podłóg, instalacji i czego tam jeszcze potrzeba. Sama przyjemność!
Zdjęć z dziś nie będzie, znowu jestem uziemiona, tym razem chora Ola
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia