Australijskie budowanie - Wiki i Wojtek
Przeczytalam, co napisalam i ... to nie moze byc tak, zeby lzy na koncu zostaly!
Takie slowa umiescila nam na materialach z radami dziewczyna z SB:
"Go with the flow... Be Happy... Being an Owner Builder is an adventuress learning curve, like life, is a mix of ups & downs, which I personally found to be great life experience. I will definitely build again. Life insn't meant to be too... Serious. Relax & approach with fun! :)"
W wolnym przekladzie chodzi o to, ze budowanie to przygoda, pelna wzlotow i upadkow - jak zycie. Budowanie to fascynujace zyciowe doswiadczenie. Mamy sie nie poddawac i z radoscia bnac do przodu :)
Z kolei moj hydralik dal mi rade: Jesli masz tak duzo do zrobienia, tyle osob do obdzwonienia, a wszystko sie wali i nie wiesz, za co chwycic, to zwolnij, idz go kuchni, zrob sobie kawe, herbate, czy na co tam masz ochote, wez gleboki oddech, jeden, drugi, trzeci, jesli trzeba, usmiechnij sie i zalatwiaj dalej!
A to dom, na bazie ktorego powstal nasz projekt. W sumie roznica bedzie znaczna, pomija scianki w srodku, ale na zewnatrz bedzie caly tynkowany, bordowy dach, nie bedzie tego komina na przodzie i tych "antenek" na czubkach dachu, okna bez szprosow (tak to sie nazywa?). Tak jak na zdjeciu na poczatku bedzie wiata na samochod, ale docelowo dobudujemy sicany i bedzie garaz.
http://wiki.melbourne.pl/sb_projekt.jpg
Wkleje tez plany, co by nie trzeba bylo otwierac pdf'a, jesli ktos nie jest zainteresowany szczegolami
http://wiki.melbourne.pl/plan.gif
i jeszcze rzut, jak to bedzie wygladalo na dzialce:
http://wiki.melbourne.pl/site_plan.gif
Minimalna odleglosc od brzegu dzialki to 4m i wiekszosc domow wlasnei tak jest polozona, nasz ze wzgledu na "nieklockowy" ksztal pozwana na robienie z przodu ogrodu :)
A - wejscie
B - wiate, potem garaz
C1, C2 - ogrod z przodu, podjazd (przepraszam, ze tak krzywy, ale takiej jakosci bylo pierwsze pociagniecie myszai juz tak zostalo )
D - czesc "rozrywkowa", pozniej pergola bedzie troche rozbudowana i zrobione zadaszone miejsce na stol, podloga typu taras, chyba z drewna. W kacie-rogu budynku, czy raczej juz poza bedzie wbudowane bbq (grill gazowy) i zlew.
E - czesc jadalna - czyli miejsce na trawke, ze 2 drzewka (cytryna i czeresnia), grzadke tudziez dwie z truskawkami, marchewke, cebula, coby pod reka byly, a wzdluz plotu maliny, jezyny, fasolka.
(Te luki z przodu i z tylu pokazuja "zasieg wzroku" z okien na pietrze; pod katem 45 i w odleglosci do 9m nie mozemy widziec, co sie dzieje na podworku sasiada, jesli okna bylyby zbyt blisko trzeba by zrobic je ... matowe! mamy tak w dwoch pokojach w domu, ktory wynajmujemy, moze przy okazji wrzuce zdjecia, jest to fatalne, niby jasno w pokoju, a jednoczesnie jak w klatce)
Specjalnie umiescilam znaczek, gdzie sa strony swiata, pamietajcie, ze u nas jest odwrotnie Polnoc jest najbardziej sloneczna, a poludnie zacienione.
No od razu mi sie humor poprawil
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia