W-27.12a z wykuszem
22.12.2007 – 09.01.2008 – Dziś bez zdjęć, ale chociaż napisze co zostało wykonane.
Na wstępie to musze zauważyć, iż wykańczanie domu to powolny i mozolny etap budowy, chciało by się już mieć budowę za sobą, bo już człowiek jest nią zmęczony a z drugiej strony zdaje sobie sprawę jak wiele pozostało, nawet już nie chodzi tu o względy finansowe które też są SPORE.
Z zakupów to:
- zakupione zostały meble BRW, spokojnie czekają na odbiór
- zlewozmywak FRANKE + baterie do kuchni
- baterie do łazienki + prysznic + umywalka + kibel
- oświetlenie łazienki
- oświetlenie zewnętrze domu
- alarm
- farby
- itp. pierdoły
Z prac wykonanych to:
- wyszpachlowano pod malowanie całą górę
- zagruntowano górę
- pomalowano sufity na biało na górze
- pomalowano jeden pokój na kolor a inne się malują
- zamontowano wszystkie parapety wewnętrzne
- szpachluj się sufit w salonie i kuchni
Niby cały czas coś tam dłubie wieczorami na budowie, ale tak naprawdę nie ma o czym pisać, bo jak można się rozpisywać np. o:
- umyciu okien na tip-top po zakończeniu prac brudnych
- zamontowaniu anemostatów
- paleniu w piecu
- itp. pierdołach
W sobotę zrobię kilka zdjęć pomalowanych pokoi na górze to wkleję jakieś fotki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia