Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    141
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    453

Dziennik budowy jk69


jk69

700 wyświetleń

No to wracam - również od gwoździ i innych kątowników siłą oderwana. Jak ja lubię te hurtownie budowlane. Panuje w nich takie twórcze skupienie! W alejkach śmigają panowie w wyświnionych cementem spodenkach, który to strój, w normalnie zakupowych okolicznościach, byłby przyczynkiem do społecznej dezaprobaty, tu jednak, wywołuje szacunek i poważanie. W tę atmosferę wpisaliśmy się godnie: ja i Pan J., na wspólnych zakupach, wymieniający błyskotliwe (to raczej nie ja...) uwagi na temat oglądanych gwoździ, blaszek i rurek. Pan J. mnie trochę rozczarował, bo zdjął budowlaną kurteczkę, a spodnie miał uwalane tylko trochę. Ja wystąpiłam w skromnej roli chodzącego bankomatu, regulując pokornie rachunki Pana J. ....

 

 


W dobrych nastrojach wróciliśmy na budowę, gdzie, zgodnie z obietnicą Cudem Ocalałego Pana od Stropu, miały już na nas czekać wytęsknione legary zwane klejonką (sklejone deski) , no i jak łatwo się domyśleć, nie czekały. Kampania poszukiwań COPOS zakończyła się moją wizytą pod Myślenicami i rozmową w cztery oczy z COPOS, który ciągle powtarzał, że całuje mnie w rączki i co gorsze próbował to robić, a nie jest on mężczyzną z moich snów, więc się wiłyśmy, ja i moja rączka, by uniknąć kontaktu fizycznego z COPOS! Strop mój (przynajmniej w połowie, bo zaliczkowany) podobno jedzie z AUSTRII , a samochód z dostawą na dni kilka zaginął , w okolicznościach rodem z LOST, ale już się cudem odnalazł i jedzie, jedzie!!! I ma dojechać dziś lub jutro. Postanowiłam poczekać do jutra - jeśli cudem ocalony samochód nie pojawi się na mojej budowie, wycofuję zamówienie - ale co dalej, co dalej?

 


Pan J. ma dla mnie czas do poniedziałku, potem gna kryć dachem drugą budowę. Układ (finansowanie!) jest taki, ze ja nie bardzo mogę grymasić. Czyli - czekanie nas czeka!

 


COPOSIE - niech się nad Tobą zlituje los, i ześle Ci dobrą karmę w postaci cudem ocalonych samochodów dostawczych z m.in., a nawet przede wszystkim, moim wymarzonym stropem . Amen.

 

 


dowody na rozwój wypadków:

 


śródziemnomorski błękit w październiku:

 


http://images2.fotosik.pl/209/5cf759f0128e56aa.jpg

 


widok z MOJEJ łazienki na krowy

 


http://images3.fotosik.pl/209/deb3fc1ef6f0db98.jpg

 


panorama klatki schodowej z Panem Tańczącym z HDS-em w tle

 


http://images2.fotosik.pl/209/20f1864b0360d8ce.jpg

 


majaczy zarys domu

 


http://images2.fotosik.pl/209/e5f1bec3847b23d2.jpg

 


północny szczyt prawie skończony

 


http://images4.fotosik.pl/173/b867262d8615c898.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...