Dziennik budowy jk69
No to wracam - również od gwoździ i innych kątowników siłą oderwana. Jak ja lubię te hurtownie budowlane. Panuje w nich takie twórcze skupienie! W alejkach śmigają panowie w wyświnionych cementem spodenkach, który to strój, w normalnie zakupowych okolicznościach, byłby przyczynkiem do społecznej dezaprobaty, tu jednak, wywołuje szacunek i poważanie. W tę atmosferę wpisaliśmy się godnie: ja i Pan J., na wspólnych zakupach, wymieniający błyskotliwe (to raczej nie ja...) uwagi na temat oglądanych gwoździ, blaszek i rurek. Pan J. mnie trochę rozczarował, bo zdjął budowlaną kurteczkę, a spodnie miał uwalane tylko trochę. Ja wystąpiłam w skromnej roli chodzącego bankomatu, regulując pokornie rachunki Pana J. ....
W dobrych nastrojach wróciliśmy na budowę, gdzie, zgodnie z obietnicą Cudem Ocalałego Pana od Stropu, miały już na nas czekać wytęsknione legary zwane klejonką (sklejone deski) , no i jak łatwo się domyśleć, nie czekały. Kampania poszukiwań COPOS zakończyła się moją wizytą pod Myślenicami i rozmową w cztery oczy z COPOS, który ciągle powtarzał, że całuje mnie w rączki i co gorsze próbował to robić, a nie jest on mężczyzną z moich snów, więc się wiłyśmy, ja i moja rączka, by uniknąć kontaktu fizycznego z COPOS! Strop mój (przynajmniej w połowie, bo zaliczkowany) podobno jedzie z AUSTRII , a samochód z dostawą na dni kilka zaginął , w okolicznościach rodem z LOST, ale już się cudem odnalazł i jedzie, jedzie!!! I ma dojechać dziś lub jutro. Postanowiłam poczekać do jutra - jeśli cudem ocalony samochód nie pojawi się na mojej budowie, wycofuję zamówienie - ale co dalej, co dalej?
Pan J. ma dla mnie czas do poniedziałku, potem gna kryć dachem drugą budowę. Układ (finansowanie!) jest taki, ze ja nie bardzo mogę grymasić. Czyli - czekanie nas czeka!
COPOSIE - niech się nad Tobą zlituje los, i ześle Ci dobrą karmę w postaci cudem ocalonych samochodów dostawczych z m.in., a nawet przede wszystkim, moim wymarzonym stropem . Amen.
dowody na rozwój wypadków:
śródziemnomorski błękit w październiku:
http://images2.fotosik.pl/209/5cf759f0128e56aa.jpg
widok z MOJEJ łazienki na krowy
http://images3.fotosik.pl/209/deb3fc1ef6f0db98.jpg
panorama klatki schodowej z Panem Tańczącym z HDS-em w tle
http://images2.fotosik.pl/209/20f1864b0360d8ce.jpg
majaczy zarys domu
http://images2.fotosik.pl/209/e5f1bec3847b23d2.jpg
północny szczyt prawie skończony
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia