Dziennik budowy jk69
Wyżej zamieszczone projekty mają dość schematyczny charakter, bo zostały przygotowane dla potrzeb "istalacyjnych" (prąd, wod/kan itp.) Proporcje pewnie pozostawiają wiele do życzenia. Ale na wiele rozwiązań właściwie już się zdecydowaliśmy. Np. na brak drzwi do garderoby i części kąpielowej łazienki przy sypialni. Rozrysowanie kuchni miało bardziej na celu zorientowanie się w możliwych konfiguracjach - tu akurat osteteczne decyzje nie zapadły. Tyle na temat projektowania - powrót do rzeczywistości.
A ta skrzeczy i płynie. Jak wszystko zresztą. A na mojej działce szczególnie - w krótkim czasie odwilży zimowej dorobiłam się cudnego strumyka. Mam nadzieję, że to rzeka okresowa, i zniknie po skończeniu budowy systemu odwadniającego.
http://images12.fotosik.pl/40/4d6b822eaca57dec.jpg
Oto środkowa rura (1 z trzech), która przechodzi pod podjazdem do garażu. Odprowadza wodę z działki sąsiada - w przyszłości również wodę z drogi dojazdowej oraz połnocnej granicy mojej działki (jest tam duży spadek terenu). Za rurą staw - na szczęście z przekopanym już odpływem - wcześniej woda przesiąkała do drenażu wokół budynku. Ten dzielnie walczył i odsączał ją do studzienki, ale i tak się boję, że za dużo tam się dostawało i "podmakało" pod dom. Teraz zmaga się już z niewielką ilością - większa część spływa rowem ... na działkę moich kolejnych sąsiadów. Póki co to pole uprawne. Tzn. obecnie - teren bagienny.
Na zdjęciu widać studziekę drenażu z otworem przelewowym, a wyżej fragment przekopanego rowu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia