Dziennik budowy jk69
Na południu właściwie bez zmian.
Linia frontu ustaliła się na elewacji. Moi waleczni ocieplacze są b.ok. z wyjątkiem niechęci do używania telefonów komórkowych. Gdybym dziś sama z siebie do nich nie zadzwoniła, nie dowiedziałabym się pewnie zbyt szybko, że już od wczoraj wiadomo, iż styropianu zabraknie. A styropian występuje w tej sztuce w roli głównej. Grozą powiało, gdyż na 15 cm się czeka - ściągają tylko na zamówienie. Więc ja szybko zamówiłam, ale będzie w przyszłym tygodniu, bo jak się Pan wyraził w najbliższych dniach to będzie "martwy sezon" :) ...
A ja zrywam się na zachód rodzinny! I mój Tygodnik zamykam na czas jakiś z tego powodu. Proszę tylko o nieustające trzymanie kciuków za pogodę, a tych co bardziej wierzących o wstawiennictwo u Wyższych Instancji!
PS: o zdjęciach nawet nie wspominam , ale jak wrócę....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia