Nasz BOJCZA
Tak więc na wylanym już stropie zakończę, zabezpieczę budowę i do wiosny.
No to przyszła wiosna . Pewnie dlatego, że ruszamy dalej
.
Kilka dni temu przyjechał tir z przyczepą i z materiałem. A dzisiaj chłopaki wrzucili ręcznie ponad 20 ton na strop .
http://images6.fotosik.pl/142/9cf6dc0e4d6d3010m.jpg http://images6.fotosik.pl/142/b2a81b5c2f452aaem.jpg
W tym tygodniu jeszcze przygotowania oraz szalowanie i zbrojenie schodów. A pewnie od poniedziałku zaczną się piąć w górę ścianki kolankowe i szczytowe.
Muszę przyznać, że brakowało mi tej przygody przez ostatnie 3 miesiące .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia