Dziennik budowy Joli i Macieja - Dom pod jemiołą 3
13 sierpnia 2007
Wreszcie kolejne widoczne ruchy murarskie na budowie. Dotychczas jedynymi pracująymi na budowie byli moi rodzice (głównie Tata), którzy położyli na wierzch fundamentów foliopapę i uzupełnili styropiany. Tak więc izolacji pionowej i poziomej nie można nic zarzucić. Dzisiaj pojawiła się ekipa murarska. Cały czas ogarnia mnie przerażenie, że jeżeli fundamenty "wychodziły" z ziemi przez 2,5 miesiąca, to reszta domu wyjdzie na Boże Narodzenie 2008. No ale Panowie Murarze pojawili się znowu i budowa ruszyła do góry.
http://maciejc.myftp.org/maciejc/budowa/198_9872a.jpg" rel="external nofollow">http://maciejc.myftp.org/maciejc/budowa/198_9872a.jpg
Nie wiem czy na każdjej budowie tak jest (ale przypuszczam, że tak), ale brak poszanowania dla materiałów budowlanych jest straszny. Po co wziąć kawałek obłupanego bloczka i dopasować sobie brakującą połówke, jak można sobie łupnąć nową sztukę. I tak za każdym razem. Albo z nowego klinkieru zrobić sobię obciążnik do wody w beczce, podczas gdy obok wala się sporo innych ceglanych odpadów. Ech.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia