Orchidea i nasze miejsce na ziemi...
Dzisiaj dopełniłam formalności w energetyce i umówiłam sie na po świętach na przeniesienie licznika na zewnątrz budynku, tak żeby można było dom rozwalić. Dowiedziałam się też że całość (robocizna, materiał i opłaty w energetyce) będzie nas kosztować ok 1700 zł, więc chyba nie jest tak źle. Bałam się, że będziemy musieli robić nowe przyłącze, bo gdzieś na forum tak wyczytałam, a to napewno więcej by kosztowało no i dłużej trwało. Niestety teraz do momentu, aż przyjdzie projekt pozostało mi tylko czekanie. Oczywiście dalej bedę dokształcać sie na forum i oglądać domki innych forumowiczów. Cały czas szukam inspiracji i próbuję układać sobie w głowie jak ten nasz domek ma wyglądać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia