Sasza w Borówcu
Ciąg dalszy...........
Plan był taki - ponieważ działkę udało nam się kupić za mniejszą kwotę niż przeznaczyliśmy to miało nam zostać na zrobienie fundamentów
Planowaliśmy rozpocząć budowę wczesną wiosną 2007.
Niestety, człowiek czasami podejmuje błędne decyzje. My pod wpływem znajomych zainwestowaliśmy zimą nasze pieniążki w interes który niestety nie wypalił w wyniku tej decyzji straciliśmy pieniądze, które miały być na fundamenty
Mówi się trudno, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem...
Wszystko nam się nieco poprzesuwało z terminami i już nie byliśmy do końca przekonani czy chcemy się budować.
Ale ja jednak cały czas wertowałam katalogi z projektami. Podjeliśmy w końcu decyzję, że jednak budujemy
No i się zaczęło, tzn papierologia. WZ, AQuanet, Enea - i cały czas nie mieliśmy jeszcze wybranego projektu.
Dodam, że wjazd na naszą działkę jest od południowego zachodu. Działka niewielka 810m2, wymiary około 26x31.
Tak więc wybór odpowiedniego projektu był trudny . Przez długi czas byliśmy już prawie zdecydowani na jeden projekt, ale po przeczytaniu kilku dzienników budowy na forum Muratora wybraliśmy zupełnie coś innego
Sasza - z pracowni Dom na 5. Odbicie lustrzane - wersja bez garażu.
http://www.domna5.pl/pliki/_odbicia/odb_render_sasza_1_zoom.jpg
http://www.domna5.pl/pliki/_odbicia/odb_render_sasza_2_zoom.jpg
http://www.domna5.pl/pliki/_odbicia/odb_rzut_sasza_1.gif
Na dziś to tyle CDN...
Pozdrawiam wszystkich czytających
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia