Dziennik krecików
Działki dopiero szukam. Kupiona będzie częsciowo na kredyt. Jak będzie działka i wszytskie papierki to mam zamiar sprzedać mieszkanie i sfinansowac z tego poważna częsć budowy (jak poważna to będzie zależeć jak dobrze uda mi sie wcisnąc komus mieszkanie ) W międzyczasie spłacić kredyt na dizałkę. Działka nie może kosztować 100 tys., górny pułap to według mnie 50 tys. No wiec jak już bede szczesliwa posidaczka działki i kilku kamiorów na niej to mam zamiar wziąć kolejny kredyt i dokonczyc tak na wprowadzenie się. Dlaczego nie jeden duzy kredut? Bo sie boje brac. Wole np 30 tys na 10 lat i mam nadzieje, ze uda sie spłacić wczesniej. To tyle o finansach, kochani czy to ma sens??
Teraz projekt. Działki jeszcze nie ma, dopiero w niemrawych poszukiwaniach jest. Nie ma wiec co przesadzac o projekcie. LE bardzo powaznie biore pod uwage ciepły z pracowni domek. http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm" rel="external nofollow">http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm
Jakiejś dużej działki nie potrzebuje, zreszta kto to będzie kosił i odśnieżał ;)Domek według mnie jest super, ma wszystko co dom miec powinien.
No to tyle marzeń...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia